W Prawie i Sprawiedliwości są osoby z różnymi poglądami, ale przyświeca im wspólny cel i program. Rząd skupia się obecnie na walce z kryzysem. Dzisiaj nie ma potrzeby zmiany premiera.
Rozumiałabym zmiany, gdybyśmy nie mieli większości, gdyby była taka sytuacja, że część posłów nie chce głosować. (…) Mamy stabilną większość, w związku z tym nie ma potrzeby zmiany – na pewno nie w tej chwili, nie w tym czasie, kiedy walczymy o to żeby Polacy mieli dostęp do węgla, do prądu, żeby ceny nie wzrastały.
– mówiła w Polskim Radiu 24 Iwona Arent
Parlamentarzystka podkreślała, że jeżeli w rządzie nastąpią jakiekolwiek zmiany, to będą one podyktowane wyłącznie chęcią poprawienia pracy ministerstw i wprowadzenia rozwiązań, które jeszcze bardziej będą wspierać Polaków.
Inne partie, poza Platformą Obywatelską, są w stanie popierać rozwiązania wprowadzane przez Prawo i Sprawiedliwość.
Jeżeli chcemy zaproponować coś, co będzie służyło Polakom, to i tak Platforma jest przeciw.
– mówiła parlamentarzystka
Dziś nagle politycy PO opowiadają się za przekopem Mierzei Wiślanej. Nie tak dawno protestowali przeciwko tej inwestycji.
My mówiliśmy, że jak dojdziemy do władzy, to my ten przekop Mierzei doprowadzimy do końca i dotrzymaliśmy słowa. Przekop Mierzei jest.
– podkreślała Iwona Arent
Kryzys jest nie tylko w Polsce, ale dotyczy całej Europy. Dzięki działaniom Prawa i Sprawiedliwości nasz kraj jest zabezpieczony pod względem energetycznym. Obecnie trwają też prace nad zamrożeniem, pod pewnymi warunkami, cen energii elektrycznej.