Powinniśmy rozmawiać w różnych środowiskach o sprawach odszkodowań i reparacji. Iwona Arent z Ministrem Arkadiuszem Mularczykiem podczas sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy spotykała się z przedstawicielami delegacji z różnych krajów, aby rozmawiać o raporcie dotyczącym strat wojennych i sprawie odszkodowań. Wiele osób było zaskoczonych tym, że Polska nigdy nie otrzymała rekompensaty.
Wszyscy byli przekonani, że my dostaliśmy pieniądze, w związku z czym nie ma o czym mówić. (…) To jest dobre gremium, żeby rozmawiać o odszkodowaniach, tym bardziej, że otrzymaliśmy sygnał od delegacji greckiej, że też pójdzie w tym kierunku.
– mówiła w „Porannych pytaniach” Radia Olsztyn Iwona Arent.
Parlamentarzystka uważa, że sprawa jest cały czas aktualna, a o jej zakończeniu będzie można mówić dopiero wtedy, gdy Niemcy zapłacą odszkodowanie.
Warto przypomnieć, że członkowie ZPRE zachowują się inaczej niż kiedyś. Niedawno była to organizacja prorosyjska. Teraz zmienia się jej stosunek do Putina i do Polski.
Iwona Arent uważa, że decyzja wojewody o obowiązku usunięcia pomnika „Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” była słuszna:
Czas najwyższy aby pomnik „Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” zniknął z przestrzeni publicznej Olsztyna. To jest pomnik hańby.
– mówiła poseł.
Iwona Arent zaznacza, że pomnik nie powinien zostać zniszczony a jedynie usunięty z przestrzeni publicznej Olsztyna.
Zobacz więcej:
Iwona Arent o reparacjach wojennych i likwidacji „szubienic”. Słuchaj Porannych Pytań
Fot.: P. Getka, ro.com.pl