Projekty obywatelskie, którymi zająć ma się Sejm wymagają wielu konsultacji i rozwagi. Niosą one za sobą duże konsekwencje. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będą rozpatrywane w komisjach przez dłuższy czas. Może być też tak, że zostaną odrzucone w pierwszym czytaniu.
Posłowie o losie projektów zdecydują poprzez zdalne głosowanie. Nowo wprowadzone rozwiązanie się sprawdziło, a nawet spowodowało, że frekwencja w głosowaniach jest wyższa:
Zdarzyło się, że frekwencja była stuprocentowa (…), co nigdy się nie zdarzyło, gdy musieliśmy być obecni na Sali. To pokazuje, że wszyscy mamy znakomity dostęp bez zrywania się systemu i możemy głosować.
– mówiła na antenie Radia Olsztyn Iwona Arent
Parlamentarzystka odniosła się również do pomysłu Jarosława Gowina, który dotyczy przedłużenia kadencji prezydenta. Iwona Arent zaznacza, że konstytucja nie przewiduje przełożenia terminu wyborów prezydenckich. Gdyby nie została wprowadzona możliwość głosowania korespondencyjnego wyborcy zmuszeni byliby do bezpośredniego oddania głosów w lokalach wyborczych. Prawo i Sprawiedliwość poprze pomysł Jarosława Gowina, ale do jego zrealizowania potrzebna jest odpowiednia większość sejmowa. Koalicja Obywatelska nie ma jednak zamiaru poprzeć tego rozwiązania.
Zobacz więcej:
Źródło zdjęcia: ro.com.pl, fot. Przemysław Getka