Iwona Arent w „Porannych pytaniach” Radia Olsztyn mówiła o uchwalonym przez Sejm budżecie państwa, nowej ustawie dotyczącej farm wiatrowych na morzu i szczepionce na koronawirusa.
Ciężka sytuacja związana z pandemią powoduje problemy finansowe na całym świecie. Prawo i Sprawiedliwość chce kontynuować politykę opartą na ożywieniu gospodarczym:
Zakładany wzrost PKB w najbliższym roku wynieść ma 4%.
– mówiła parlamentarzystka.
Nieunikniony pozostaje jednak deficyt budżetowy. W przyszłym budżecie zapewnione pozostanie jednak finansowanie programów społecznych. Prawu i Sprawiedliwości zależy na tym, aby ludzie jak najsłabiej odczuli skutki pandemii.
Iwona Arent była sprawozdawcą Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych w związku z projektem ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych.
Zgodnie z dyrektywami parlamentu PE i Rady UE Polska ma promować wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych:
Zobowiązani jesteśmy do utrzymania po 2020 roku obowiązkowego udziału OZE w końcowym zużyciu energii na poziomie nie mniejszym niż 15%.
– wyjaśniała Iwona Arent.
Ustawa ta jest jednym z narzędzi do sprawnego zwiększenia udziału OZE. Ważne jest to, że farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim nie będą uciążliwe dla mieszkańców kraju. Dotychczasowe umiejscowienie wiatraków, często w pobliżu zabudowań, powodowało wiele niedogodności.
Według ostatnich badań Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM) i ARC Rynek i Opinia – zaledwie 17 procent Polaków zamierza się zaszczepić przeciw COVID-19 tak szybko, jak to będzie możliwe.
Iwona Arent zauważa, że społeczeństwo na razie obserwuje co się dzieje w innych państwach. Ma nadzieję, że pod wpływem kolejnych informacji z innych krajów dotyczących bezpieczeństwa szczepionki, liczba chcących się zaszczepić będzie rosła.
Na pewno lepiej się zaszczepić, niż czekać na to, aż nowa fala pandemii odbierze kolejne życia. (…) Też jestem pełna obaw i obserwuję, co się dzieje w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, ale jeżeli ta szczepionka znajdzie się w Polsce i będę mogła się zaszczepić to pójdę jako pierwsza. (…) Ustawię się w kolejkę jak każdy obywatel.
– mówiła Iwona Arent.
Źródło: ro.com.pl, fot. P. Getka