Prezydent przyjął w sobotę dymisję Jarosława Gowina. Zakończyła się koalicja Prawa i Sprawiedliwości z Porozumieniem. „Od dłuższego czasu Pan Gowin dawał sygnały, że coraz dalej jest od nas, więc spodziewaliśmy się, że prędzej czy później to nastąpi.” – mówiła w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn Iwona Arent.
Parlamentarzystka zaznaczyła, że nie żałuje, iż ta koalicja istniała. W tym czasie udało się zrobić wiele dobrego dla Polski. Wiele programów zostało popartych przez Porozumienie Jarosława Gowina:
Nie można tego żałować, bo to były dobre działania. Niestety formuła ta się powoli wyczerpywała (…) Dzisiaj Panu Gowinowi jest bliżej do liberałów niż do nas.
– mówiła Iwona Arent.
Podkreślała, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią prawicową, chrześcijańską i nastawioną na pomoc najsłabszym, wspieranie rodzin i sprawiedliwe traktowanie wszystkich obywateli. Przedstawiciele Porozumienia zaczęli krytykować taką formę funkcjonowania Zjednoczonej Prawicy.
Ostatnie głosowanie pokazało, że nadal jest większość w Sejmie:
Na ostatnim posiedzeniu Sejmu każda ustawa, którą wprowadzaliśmy przeszła większością głosów.
– podkreślała parlamentarzystka
Podczas rozmowy Iwona Arent podkreślała, jak ważne jest zachęcanie do szczepień:
Dzisiaj na oddziałach covidowych leżą ludzie niezaszczepieni. Jeżeli nie będziemy się szczepić i te zachorowania będą wzrastały znowu będzie lockdown. Nie będzie on służył nikomu. Jestem przeciwna wprowadzaniu centralnych nakazów, ale społeczna presja powinna być ogromna.
Zobacz więcej:
Fot. P.Getka