Przed sejmową komisją ds. Amber Gold odbyło się przesłuchanie głównego specjalisty w Departamencie Administracji Podatkowej Ministerstwa Finansów, Tadeusza Owczarza. Stwierdził, że o sprawie wiedział z mediów i wykonywał jedynie polecenia przełożonych.
Przesłuchanie zaczęto od wątku urzędów skarbowych i urzędów kontroli skarbowej. Pan Owczarz był oddelegowany do kontroli urzędów w Gdańsku. Komisja nie uzyskała informacji, czy były wytyczne co do kontroli. Prawdopodobnie nie chodziło o sprawdzenie, a wyłącznie wykazanie, że są podejmowane jakieś czynności:
Chodziło o kontrolę pro forma. Dzisiaj się okazuje, że nikt nie poniósł konsekwencji. Została jedynie zdegradowana, odwołana pani Liszniańska, naczelnik I US, a potem zastępca dyrektora Izby Skarbowej w Gdańsku.
– skomentowała poseł Arent
Zaskakujące było to, że minister Parafianowicz chciał się spotkać z panią Marią Liszniańską w hotelu, a nie w urzędzie – dobrze, że nie na cmentarzu
– dodała parlamentarzystka
Więcej na niezależna.pl